Mietek W. w trakcie spaceru po Dziwnowie zaglądnął do miejscowego kościółka gdzie w przedsionku zauważył tablicę z dezyderatami z 1927r.

Kolaz 1

DesiderataPrzechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj jaki spokój można znaleźd w ciszy. O ile to możliwe bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.Wypowiadaj swą prawdę jasno i spokojnie i wysłuchaj innych nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść.Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziemy gorszych i lepszych od siebie.Niech twoje osiągnięcia jak i plany, będą dla ciebie źródłem radości.Wykonuj swą pracę z sercem, jakkolwiek by była skromna, jedynie ją posiadasz w zmiennych kolejach losu.Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa, niech ci to nie zasłoni prawdziwej cnoty.Wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów wszędzie życie jest pełne heroizmu.Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia, ani nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest jak trawa.Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić przed nagłym nieszczęściem.Nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny.Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy.Masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne czy nie wszechświat jest bez wątpienia na dobrej drodze.Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem czymkolwiek się trudnisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia.W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą.Przy całej złudności i znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.Bądź uważny i dąż do szczęścia.

Desiderata została napisana przez Maksa Echmanna w 1927r.ps Zgodnie z tekstem na tablicy , na której napisano „desideratę” pismem gotyckim

W galerii DZIEŃ 2-GI przedstawiono wycieczkę do "Kamienia Królewskiego", na tablicy informacyjnej obok kamienia legenda o treści jak pod zdjęciem. Dane techniczne: obwód 20m wysokość ok. 3m nad poziomem wody. Jest to głaz narzutowy, granitowy przyniesiony przez lodowiec z epoki plejstocenu ok 10 000 lat temu najprawdopodobniej z terenów Skandynawii.

Kolaz 2A

LegendaJak głosi legenda przymiotnik „królewski”, głaz zawdzięcza temu, iż w roku 1121 z tego właśnie kamienia przyjmował ponoć defiladę floty słowiańskiej Bolesław Krzywousty. Inna legenda wyjaśnia pochodzenie nazwy pobliskiego miasta. Wśród prastarych borów pomorskich żył ongiś samotny olbrzym, długo i wytrwale poszukujący współplemieńców. Gdy znużony i zrezygnowany przysiadł na potężnym głazie, pojawił się diabeł przeistoczony w postać urodziwej olbrzymki. Radość samotnika była ogromna, ale i krótkotrwała. Rzekoma olbrzymka zachęcająca go do spisania cyrografu szybko się ujawniła. Rozwścieczony olbrzym złapał oburącz głaz, na którym siedział i zamierzył się w diabła. Ten rzucił się do ucieczki. Kamień leciał w ślad za nim, ale diabeł uskoczył w bok, zaś kamień poleciał dalej i upadł na płytkie dno rozlewiska, łączącego wody zalewu z cieśniną Dziwny. Ludowa klechda głosi, że od tej potężnej bryły granitu wzięła swą nazwę pobliska osada, która rychło wyrosła na znaczący gród, a następnie przekształciła się w bogate miasto- Kamień Pomorski.

Wirydarz katedralny (łac. viridarium)

Do ogromnej bryły budynku przylega katedralny wirydarz z okresu XV wiecznej rozbudowy katedry kamieńskiej. Jest to prostokątny ogród otoczony gotyckimi krużgankami. Wirydarz jest jedynym w Polsce przykładem budownictwa przykatedralnego. Skrzydło wschodnie, piętrowe mieściło skarbiec katedralny( obecnie muzeum). Skrzydło południowe rozebrano w XVIII w. W roku 1830, podczas kolejnego remontu katedry, płyty nagrobne dotychczas znajdujące się wewnątrz świątyni przeniesiono i umieszczono w krużgankach wirydarza. Przeniesiono również XII wieczną chrzcielnicę romańską i umieszczono wśród zieleńca ogrodu. Dzisiaj wystarczy wejść i już jesteśmy w innym świecie. Ogarnia nas spokój, cisza i nieruchome powietrze. Ostre granice między światłem i cieniem budują nastrój refleksji, medytacji i zadumy.

Staszek N. zafascynowany urokiem wirydarzu odkrył portal opisujący całość katedry (patrz wyżej), oraz opracował "artystyczny" pokaz:

Kliknij tutaj - WIRYDARZ